Przedprototypy

Nawet losy prototypów, późniejszych, seryjnych wersji Poloneza, nie są do końca znane. Jedni obstawiają, że to Włosi w głównej mierze, przyczynili się do powstania tego pojazdu, a inni są po stronie polskich inżynierów i projektantów. Jakby nie było, poniżej znajdziecie zdjęcia conceptów, na których BYĆ MOŻE się wzorowano, oraz gotowych prototypów, tzw. wersji przedprodukcyjnych.

Prototyp wersji przejściowej, skonstruowany w FSO:

Pierwsze przymiarki do Caro:

Prototypy Poloneza Caro:

Prototypy Poloneza Atu i Kombi:

Prototypy Poloneza Trucka:

Prototyp Poloneza Cargo:

Prace nad tym pojazdem rozpoczęto w 1992 roku w OBR Falenica, a auto w założeniu miało zastąpić wysłużone karetki przerabiane na bazie Fiata 125p w wersji kombi. Pod koniec roku gotowych było już kilka jeżdżących prototypów, które przeszły kolejne badania i testy. Następnie, w 1993 roku jeden z prototypów zaprezentowano na Targach Poznańskich. Auto specjalnie na tą okazję zostało przemalowane z koloru czerwonego na turkusowy oraz zostało oklejone interesującą kalkomanią („1001 drobiazgów). Zdjęcia i opis egzemplarza który prezentujemy poniżej otrzymaliśmy od Pana Kamila Rusinowskiego, który obecnie jest szczęśliwym posiadaczem tego pojazdu (stan na koniec 2018 roku). Na tylnej klapie pojawił się natomiast napis CARGO. Poza oczywistymi zmianami wizualnymi, bez modyfikacji nie obyło się również we wnętrzu. Prezentowany egzemplarz wyposażony jest w zieloną tapicerkę, specjalnie wykończoną przestrzeń ładunkową oddzieloną składaną kratą oraz w listwy ochronne na podłodze. Ciekawostką jest deska rozdzielcza, która została przystosowana pod montaż klimatyzacji. Pod maską zagościł silnik 1.6 GLI w wtryskiem jednopunktowym General Motors. Numer VIN nie ma jeszcze homologacji jako Polonez Cargo a  zwykłe Caro na jakim go zbudowano. Auto zostało dobrze odebrane przez potencjalnych klientów i wkrótce, po kilku modyfikacjach na dobre zagościło na polskich ulicach, skutecznie wpisując się w krajobraz – najczęściej jako ambulans. Poniżej zamieszczamy zdjęcia nadesłane przez Pana Kamila.