Produkowany od 1978 roku Polonez, pod koniec lat 80. mimo przeprowadzonego liftingu, nie prezentował się już tak okazale jak w latach swojej świetności. Sytuację postanowiono więc zmienić i rozpoczęto prace nad jego następcą. Nad nowym Polonezem pracowali Cezary Nawrot, Jan Politowski, Antoni Kasznicki i Zbigniew Kowalczyk (dwaj ostatni Panowie, zaprojektowali ostateczną wersję nadwozia tego samochodu). Pierwszy istniejący prototyp, zaprojektowano prawdopodobnie na bazie tej samej makiety, którą dobrze znamy ze zdjęć z Falenicy, z połowy lat 70. Ostateczny wygląd oczywiście się zmienił. Ciekawostką jest to, że na jednym z fabrycznych prospektów widać nowego Poloneza, który na pierwszy rzut oka wyglądał tak samo jak późniejsze, seryjnie produkowane modele, z tą różnicą, że przednie reflektory pochodziły od Peugeota 405. Być może tak miało być, ale w ostatniej chwili postanowiono, że FSO zaprojektuje własne klosze. Pod koniec lipca 1991, z taśmy montażowej zjechał pierwszy Polonez o nazwie Caro (autorem nazwy był Jarosław Dubaniewicz). Tak naprawdę auto tylko nieznacznie różniło się od swojego poprzednika (,,zaokrąglone nadwozie” z inną przednią i tylną jego częścią, minimalne zmiany we wnętrzu). Znacznie ciekawiej wyglądała lista fabrycznych dodatków – zamówić można było felgi ze stopów lekkich, sportowe fotele Inter Groclin, el. szyby, centralny zamek z alarmem czy lakier metalizowany. Ciekawostką i sporym do dziś dnia rarytasem, są złote Polonezy Caro (otrzymali je od władz FSO, reprezentanci Polski w piłce nożnej, w nagrodę za zdobycie srebrnego medalu na letnich igrzyskach olimpijskich w Barcelonie, w 1992 roku). Do gamy silnikowej, dołączył diesel o pojemności 1.9, produkcji koncernu PSA, a rok później motory 1.5 i 1.6, z jednopunktowym wtryskiem paliwa i katalizatorem. Występowały również auta z jednostkami dwulitrowymi Forda – były one produkowane głównie na potrzeby służb. W roku 1993, samochód doczekał się kilku poważniejszych zmian, z których najważniejszą było poszerzenie rozstawu kół. Inne zmiany to: zastąpienie metalowego podszybia plastikowym, nowe wskaźniki na desce rozdzielczej, modernizacja wycieraczek, instalacji elektrycznej, ogrzewania i oświetlenia kabiny. Dodatkowe wyposażenie poszerzyło się o el. lusterka, wspomaganie kierownicy i klimatyzację. Oferowano również opcjonalny pakiet stylistyczny, włoskiej firmy ORCIARI (zderzaki i listwy boczne). Z biegiem czasu, wprowadzano kolejne udoskonalenia: układ hamulcowy LUCAS (od 1995 roku jako standard, wcześniej w opcji), przezroczyste klosze przednich migaczy (prawdopodobnie od 1994 roku), nowa podsufitka, wywietrzniki w drzwiach tylnych i wygłuszenie maski (wszystko w 1996 roku), wycofanie jednostek gaźnikowych (1995 rok), wprowadzenie do produkcji silnika 1.4 16V produkcji ROVERA (od 1994, do 1998 roku). ZDJĘCIA PROTOTYPÓW MODELU CARO, ZNAJDZIECIE TUTAJ.
Polonez Caro wyposażony w pakiet stylistyczny ORCIARI:
Fabrycznie montowana klimatyzacja w pierwszych Caro:
Dodaj komentarz